czwartek, 30 czerwca 2011

A jak angina...

Jak najlepiej zacząć wakacje? Sposobów jest wiele, ale Kamil wybrał anginę i to właśnie nią zaczynamy wakacje. A tym samym anginą żegnamy się z przedszkolem. Ale przecież damy radę, bo to nie nasza pierwsza choroba.

Na szczęście Kamilek nie czuje się źle, gardło mu nie dokucza i nie gorączkuje. Więc nie jest tak najgorzej.

Damy radę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz