piątek, 23 grudnia 2011

O mówieniu...

Od jakiegoś czasu zauważyliśmy, że Kamil ma problemy z mówieniem. To znaczy mówi tyle, ile mówił. Chodzi raczej o jakość wypowiedzi. Badanie logopedyczne wykazało wiele wad, nad którymi musimy popracować. I pracujemy... Najciężej oczywiście Kamil, ale i my musimy pamiętać, żeby go ciągle poprawiać. Nie możemy przestać, bo najwyższy czas zadbać o Kamilkowe mówienie.

Już po pierwszych zajęciach zauważyłam ogromne postępy. Pojawiła się głoska 'l' i zniknęło, prawie na dobre wszechobecne 'j'. Już nie ma 'jajki', a jest 'lalka... Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.

Ale postęp jest jeszcze większy. Teraz pracujemy nad 'sz', 'cz', 'ż' i 'dż'.
Czeka nas jeszcze wiele pracy, bo postępy przychodzą powoli. Jednak warto... Bardzo...

3 komentarze:

  1. Witaj Agatko:) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)Niech się spełnia wszystkie Wasze marzenia!
    I trzymam kciuki za postępy w mówieniu Kamilka!
    Buziaki,
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  2. Hejka Agatko :)))
    Ćwiczenia pomogą i z każdym dniem będzie coraz lepiej :)))
    Przesyłam Wam ciepłe pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. My też się zmagamy z logopedycznymi ćwiczeniami:) Jak dzisiaj się macie Agaciu? Mam nadzieję, że ćwiczenia przynoszą pozytywny efekt:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń